Komunikacja to jeden z ważniejszych elementów mających wpływ na skuteczność działań załogi I Love Poland.

Poza szkoleniem z ratownictwa morskiego, uczestnicy IV Programu Szkoleniowego podczas zgrupowania w Narodowym Centrum Żeglarstwa w Gdańsku będą uczestniczyć w warsztatach dotyczących komunikacji w stresie i warunkach utrudnionych, mających na celu pokazać, że komunikacja, która zwykle obowiązuje na lądzie, nie zawsze znajduje zastosowanie na morzu. Warsztaty poprowadzi psycholog sportowy Daniel Krokosz.


fot. Robert Hajduk / PFN

Dotychczasowi uczestnicy Programów Szkoleniowych już po pierwszych godzinach na jachcie zwracali uwagę, jak istotną rolę odgrywa komunikacja w załodze.

Igor Tarasiuk – laureat II edycji Programu Szkoleniowego: „Na pewno zarządzanie załogą z pozycji głównego trymera wywarło na mnie największe wrażenie. Tutaj nie dość, że musisz się komunikować ze sternikiem, musisz się komunikować z trymerem żagli przednich plus jeszcze z grupą osób, która musi w dobrym momencie przestać lub zacząć kręcić na młynkach”.

Jacek Nowak – laureat II edycji Programu Szkoleniowego: „Duże wrażenie zrobił na mnie team work, który mieliśmy okazję poobserwować na początku, a potem doświadczyć. Podczas warunków, gdy wieje 20 węzłów, ten team work jest zgrany, ułożony od A do Z i przede wszystkim bezpieczny, bo na takich łodziach liczy się oczywiście prędkość i efektywność, ale też bezpieczeństwo manewrów. Lubię podziwiać i uczestniczyć w tym kilkunastoosobowym team worku, gdzie każdy wrzuca cegiełkę, każdy się uzupełnia nawzajem”.

Kapitan Grzegorz Baranowski podkreśla, że umiejętność komunikacji to jeden z ważniejszych elementów decydujących czy dany uczestnik szkolenia zostanie na dłużej w załodze: „Zawodnicy jednoosobowych klas nie są przyzwyczajeni by się komunikować z kimkolwiek i widać, że osoby z klas wieloosobowych szybciej się odnajdują na pokładzie ILP, że to im szybciej z tą komunikacją wychodzi. Obserwujemy uczestników szkoleń podczas treningów na jachcie: jak się komunikują, jakie mają ruchy, jak zgrywają się z załogą”.

Jedną z trudności występujących na morzu jest hierarchia i konieczność odnalezienia się w sytuacji, kiedy nie ma miejsca na dyskusje, o czym mówi psycholog Daniel Krokosz:

„Na morzu nie ma dyskusji, nie ma demokracji, nie ma podważania autorytetu. To odróżnia komunikację od takiej, która funkcjonuje w firmach, korporacjach. Tutaj kapitan zawsze ma rację, a w zespołach pracowniczych często przełożony konsultuje swoje decyzje z podopiecznymi, z osobami położonymi w hierarchii niżej”.

Daniel Krokosz zwraca również uwagę na inne aspekty komunikacji związanej ze specyfiką żeglarstwa:

„Od czasu wykonania, szybkości i prędkości zależy często powodzenie danego manewru czy zagrania taktycznego. Niejednokrotnie nie ta najlepsza decyzja, ale ta podjęta w sposób szybki, zdecydowany, sprawia, że efekty są lepsze. Do tego dochodzi kwestia emocji i rywalizacji sportowej, co jest odejściem od typowo książkowych, psychologicznych aspektów komunikacji, gdzie stawiamy na komunikację otwartą, asertywną. Specyfika sportu polega na tym, że komunikaty muszą być szybkie, stanowcze zrozumiałe i jak najbardziej jednoznaczne. Nie ma miejsca na interpretację”.

Szkolenie z komunikacji zostanie poprowadzone w formie warsztatowej, a uczestnicy IV edycji Programu Szkoleniowego wezmą również udział w panelu dyskusyjnym z członkami załogi I Love Poland.

Już tylko kilka dni pozostało do zakończenia naboru zgłoszeń, więc nie zastanawiaj się i aplikuj!

poprzedni artykułnastępny artykuł